Potoczek

[Eddie]

-A tak w ogóle,jak się nazywacie?

[Viento]

- Viento.

[Amiko]

- Amiko -odpowiedziałem ściszając swoj ton ...Nie lubiałem się przedstawiać ..

[Viento]

- Nie musisz się wstydzić swojego imienia.

[Amiko]

-Nie wstydze się ,tylko nie lubie się przedstawiać -powiedziałem cicho..

[Viento]

Machnęła ogonem.

[Amiko]

Westchnąłem i usiadłem pod drzewem ..

[Viento]

Ziewnęła.

[Eddie]

-Skoro ty się wstydzisz...-zirytowałam się trochę i zdenerwowałam...
-Ja mam dziwne imię,jak na te czasy...TO JA TU POWINNAM SIĘ WSTYDZIĆ!-krzyknęłam nieźle rozzłoszczona.

[Viento]

- A ja to co? Mam imię nadane kilkaset lat temu! CO JA MAM POWIEDZIEĆ?

[Amiko]

Spojrzałem na nie głupkowato ...
-No weście ..Na serio  o takie głupoty ....

[Viento]

- Ja tam się kłócić nie będę... - mruknęła i zaczęła łazić między drzewami

[Amiko]

- Kobiety i tygrysice -westchnąłem glupkowato ..

[Viento]

- Jakiś problem? - spytała

[Amiko]

-Nie ma ...żadnego -powiedziałem cicho...